No i to jest batman !!! anie jakiś mroczny rycerz. To jedyna część zrobiona na podstawie komiksów. I jedyna część w której jest Robin. Niema Robina to nie ma batmana
Batman i Robin vs Batman Forever
Głosujemy. Każdy może oddać tylko jeden głos. Możliwa jest również zmiana głosu. Który z filmów był dla was ciekawszy po prostu lepszy? Pozdrawiam
Mam wrażenie, że szukając koncepcji na ten film Schumacher oglądał kiczowaty serial o Batmanie z lat 60. Wydaje mi się, że te produkcje są w pewien sposób do siebie podobne. Po latach patrzę na "Batmana i Robina" z dystansem. Jeśli potraktować ten film "na serio" to można go uznać za profanację legendy Mrocznego...
Po Powrót Batmana powinien byc Batman Forever a oni dają w ten piątek Batman i Robin, chyba cos nie tak :)
nie wiem o co chodzi tym idiotom, ktorzy czepiaja sie tego filmu, jest on wg mnie najlepsza czescia 'Batmana', ma niepowtarzalna atmofere, a chris o donnel jest najjasniejsza postacia filmu...
witam
czy ktos wie, jaka wersja piosenki "the end is beginning the end" Smashing Pumpkins leci na końcu filmu? bo są 2 wersje piosenki.
troche sie zagalapowali z obsadą, i ogólnie z przedstawienism postaci
Arnold spokojnie mógłby zagrać Bane'a
pani Alicia moglaby zagrac Stephanie Brown/ spoiler
o.Clooneyu jako Batmanie lepiej nie gadac..ale przyznaje ze zrobil z Batmana inna postac- pokazal ze Bruce potrzebuje rodziny
Nie bardzo rozumiem o co chodzi ludziom czepiającym się tego filmu. Owszem, przyznam że ma inny klimat niż jedynka i dwójka, ale to wychodzi mu na dobre. W części 3 i 4 Gotham wydaje się być naprawdę przesiąknięte złem. Po za tym wykonanie techniczne bez zarzutu, świetna akcja i dość głębokie przesłanie(podobnie jak w...
więcejdenerwuje mnie tylko że w naszym kraju takie filmy nie tylko ten są też inne w kinach jest z napisami suuper a na małych ekranach zamiast lektora gów.....y dubbing
w tamtym czasie byłem w okresie dojrzewania tak zwana burza hormonów a niedobra ta Uma Thurman w tym obcisłym zielonym stroju nie będę pisał co miałem ochotę w tedy zrobić bo nie wypada ale niektórzy pewnie wiedzą o co chodzi taki okres dojrzewania niestety :)
Najgorsze ogniwo z tego filmu. Przez cały czas miała taki tępy wyraz twarzy. Mówiła jakby dopiero co wyszła od dentysty po znieczuleniu. Nie dziwie się, że dostała malinę. Pasowała tam jak piąte koło u wozu. Zresztą cała ta część to zbiór nieszczęśliwych wypadków i błędów. Już sam snowboarding na początku filmu...
np. "Wiesz co zabiło dinozaury? Epoka Lodowcowa" albo "mróz z tobą" (a to tylko w pierwszych 5 minutach filmu:)
Nie sądzicie? :D Uwielbiam Uniwersum Batmana, ale ta część ze wszystkich jest najgorsza moim
zdaniem... Daje 5, bo... to jednak Batman... W ogóle rozwaliła mnie scena gdzie Batman, Robin i
Batgirl zakładali swoje kombinezony... i te zbliżenia na przody i tyły xD
Eee... co to ma być? W praktyce wszystko jest nie tak, a jedyne, co zwróciło moją uwagę, to wątek umierającego Alfreda oraz U. Thurman jako Poisin Ivy :D Największy błąd? Największym błędem było obsadzenie w roli Batmana George'a Clooneya. Kilmer, to, chociaż się starał, a tan to już kompletnie olał sprawę.
2/10
Nie było tragicznie. Clooney na pewno jest lepszym Batmanem niż Val Kilmer, o Alfreda szczerze zacząłem się bać, Schwarzenegger był raczej śmieszny, Uma Thurman - neutralnie, tylko ta Batgirl mi kompletnie nie pasowała.
Batman (1989) - 6/10
Powrót Batmana (1992) - 7/10
Batman Forever (1995) - 3/10
Batman i Robit...
1. Znajdź osobę, która nie widziała tego filmu
2. Pokaż jej ten trailer www.youtube.com/watch?v=60pg6VsoGbk
3. Niech obejrzy potem sam film
4. ;]
Nie podobała mi się wogóle. Clooney do tej roli nie pasuje. Tu powinien zagrać Kilmer...a
najlepiej Keaton, a jeżeli inny nowy aktor, to tylko i wyłącznie na Batmana nadawałby się w
tamtych czasach Kevin Costner. Film jeszcze bardziej kiczowaty od poprzedniego. Męczy
przy oglądaniu kolorystyka, sztuczność aż do...