Eksplozja nuklearna budzi ze snu potwora nazywanego Gamera, legendarnego latającego żółwia. W poszukiwaniu energii monstrum sieje spustoszenie na całym świecie. Losy planety leżą teraz w rękach grupy naukowców i chłopca Toshio Sakury (Yoshiro Uchida), który wydaje się mieć niezidentyfikowaną więź emocjonalną z przerażającym stworem.
Nawet jak na film o gigantycznym żółwiu niszczącym miasto ten film jest wybitnie idiotyczny. Brak logiki jest wręcz porażający, czasami ciężko jest nadążyć nad tym, co się właściwie stało. "Gamera" tylko chwilami mnie bawiła. Przez większość czasu byłem zażenowany masakrycznie niskim poziomem tego filmu, a przecież nie...
więcejFilm zaczyna się chaotycznie w wiosce Eskimosów i potem mamy kolejne durne pomysły jak wysłanie Gamery na Marsa, Gamera pochłaniający ogień itd. Potwora jest bardzo mało... A wszystko kręci się wokół drętwego wątku ludzkiego. I po co to dziecko, uwielbiające Gamerę? Litości... Muzyka jest słaba, aktorstwo słabe i...