Dobrze zobaczyć Sandrę w kolejnej innej produkcji niż słodko-pierdzące komedie, w których nawiasem mówiąc też jest fantastyczna!
Problem powrotu do życia więźniów z ciężkimi wyrokami to nie jest łatwy temat. Albo stajesz się totalnym dziadem i brniesz w jeszcze większy bajzel albo próbujesz na nowo żyć. Tylko jak tu żyć gdy na każdym kroku tych ludzi spotyka społeczny ostracyzm. A każdy, naprawdę każdy po błędzie i odpokutowaniu ma prawo do normalnego życia.
Cieszę się, że ten temat po raz kolejny został poruszony przez filmowy świat.
spoiler uwaga Recenzja klamstwo oczym ty piszesz ona zostałą niesłusznie skazana bo to ona nie zabiła nawet filmu recenzentka nie oglądała co za porazka
Po pierwsze to nie recenzja a ja nie jestem recenzentką, film oglądałam. Po drugie proszę czytaj ze zrozumieniem:-) Poruszyłam problem powrotu więźniów do rzeczywistości co ją przecież bardzo dotknęło, nieprawdaż Masaku 121?
Oczywiście masz rację. Temat nie jest łatwy a często bezmyślni ludzie jeszcze bardziej go komplikują. Ale co można zrobić, trzeba przez to przejść.
"Ludzie na spacerniaku są tacy sami jak tu w mieście" takie mniej więcej zdanie tam wypowiada bohaterka. Chyba to jest główna myśl filmu. Mam znajomego, w barze było manko na koniec dnia, ktoś rzucił podejrzenie że może jego sprawka bo ma etap więzienia w życiu (kilka miesięcy w młodości). Rzucił ręcznikiem i poszedł gdzieś indziej. To się dzieje.