Czy tylko mnie tak raził? Musiałam sprawdzić z ciekawości - 152 cm wzrostu, tak czy siak śliczna aktorka.
No przy tym facecie wyglądała jak hobbitka. :) Na szczęście jest proporcjonalnie zbudowana, więc nie razi jej wzrost w ogóle.
przecież to tylko wzrost, nie znaczy, że nie powinna grać takich ról lub że jest gorsza
A czy ktos tak napisał? Nikt nic takiego nie zasugerował, zaciekawił mnie po prostu wzrost danej aktorki. Teraz sobie dopowiadasz. :)
No niestety razi to strasznie, pierwsze co to od razu sprawdziłem ile ma wzrostu i pewnie nawet te 152 cm są naciągane, piękna buźka, ale ta karłowatość odciąga uwagę od wszystkiego innego, zwłaszcza, że dobrali jej takich drabów. :)))
Nie no statystycznie najwięcej kobiet ma właśnie około 160 wzrostu ale przecież to nic złego po prostu każdy jest inny :)
Niewiele brakuje mi do dwóch metrów i zdecydowana większość ludzi których spotykam jest ode mnie niższa, lub sporo niższa. Więc takie rzeczy w ogóle mi nie przeszkadzają, bo się przyzwyczaiłem. Tylko nie lubię na stojąco rozmawiać z bardzo niskimi ludźmi, bo ich nie słyszę za dobrze. Przy stoliku, na siedząco - nie ma problemu. Właściwie to jak spotykam kogoś wyższego od siebie to czuję się dziwnie, bo to rzadsza sytuacja. Przepraszam, bo tylko trochę na temat było.