Jego rola w 'The Voices' jest genialna! Do tego fantastyczny dubbing wszystkich, "grających" w filmie zwierząt. Reynolds potrafi zaskoczyć.
Zgadzam się totalnie, byłam pod wrażeniem dowiedziawszy się, że to on podkładał te wszystkie głosy. Polecam "Pogrzebanego", serce pęka jak się ogląda :P
Tak. Ten film jest naprawdę dobry. Nie podobało mi się jaką jadke zrobili w filmie o chorobie. I te gadają zwierzęta... Wole poważniejsze kino, prawdziwe dramaty. Ale fakt, czuć dramatyzmu czuć..
I ryan świetnie zagrał. Film klasy B. Ale naprawdę ryan mnie zaskoczył.
The Voices film klasy B?
Bluźnisz i to strasznie
można mieć różne gusta ale czasem trzeba właściwe nazywać rzeczy po imieniu
The Voices i rola Reynoldsa ( plus glosy ) to naprawde kawał świetnego filmu
dla mnie wszystkie avengersy to durnowate kino, opierajace sie tylko na efektach ( Ty jak widac uwazasz je za arcydzieła:))
jednak nie nazwalabym ich filmami klasy B
mam dokładnie to samo zdanie, co do Reynoldsa, "Głosów" i tych przeklętych, durnowatych avengersów. Ryan naprawdę jest bardzo dobrym aktorem, a "Głosy poruszyły mnie do głębi
rzekłbym, iż Ryanek rozkręca się dopiero, także zobaczymy, może nawet jakaś oscarowa (choćby z nominacją) rola w przyszłości...
Reynolds zawsze na propsie. Ja.biore kazdy film w ciemno, owszem zdazaja sie slabsze produkcje ale Ryan trzyma poziom. Tak samo mam z Nortonem