Ktoś zrobił temu serialowi krzywdę na samym wstępie , eksponując The Office jako flagowy produkt jego twórców. Czytając recenzje albo negatywne opinie w większości widzę zawiedzionych, że to nie jest klon The Office . No nie jest !!! To jest kompletnie inny produkt . To nie jest na pewno sitcom. Trzeba kupić konwencję...
więcejJakie tojest rozkoszne w drobnych złośliwościach, w tych smaczkach dotyczących wydawania pieniędzy przez armię. To taki inteligentny nieoczywisty humor, często mający drugie , a nawet trzecie dno. Nie trafi do każdego, bo wymaga korzystania z tego, co niektórzy mają między uszami. Carell to największe złoto tego...
Jest kilka rzeczy które irytują mnie ponad wszystko kiedy chcę obejrzeć serial oto kilka przykładów które biją w oczy tutaj.
1. Upolitycznienie. Niestety jest ono bardzo widoczne, w skrócie "siły kosmiczne głupi pomysł, a obecny prezydent jest jeszcze głupszy"
Serial cały czas wciska nam na siłę polityczną...
No weźcie przestańcie, to nie miało być dRUgiE tHe OfFIcE!!11! I jejku upolityczniony, to jest serial komediowy, może robić sobie jaja z różnych tematów, ludzie no, to też temat, z którego się żartuje. Jak kogoś amerykańska polityka bawi, to się zaśmieje. Jak wkurza, to się powkurza. Można się zastanawiać nad drugim...
więcejBył potencjał na następce The Office, a wyszło jak wyszło. Dobra obsada i produkcja to za mało, poziom jeszcze się trzymał pierwsze pare odcinków ale potem poszedł równo w dół... pare razy śmiechłem ale generalnie serial jest po prostu nieśmieszny :( brak scenariusza i dobrych gagów to tutaj głowny problem. Szczyt...
Hahaha wysyłają małpę żeby naprawiła satelitę, ale ta odwala kręcioła na wiertarce i bziuuuu leci w kosmos. I wtedy generał mówi "mamy jeszcze psa, wyślijcie psa zobaczymy czy uda mu się chwycić wiertarkę w pysk ", ale okazuje się, ze psa już nie mają, bo zeżarła go małpa. Beka w ch..
Po 3 odcinkach stwierdzam, że...
Kurcze, z przebiegu sezonu, myslałem że zakończą serial, ale wszystko się dobrze skończyło. Czekamy więc.
Jeżeli tak ma wyglądać "nowoczesny" serial, to ja dziękuję. Pod przykrywką komedii zaserwowano nad ideologiczne pranie mózgu. Plus oczywiście jawna krytyka obecnego prezydenta USA.
Obejrzałem cały sezon, żeby nikt mi nie zarzucił, że krytykuję coś, czego nie widziałem.
Po pierwsze nawiązanie do The office robi krzywdę obu filmom. The Office i Siły kosmiczne to dwie różne produkcje.
Po drugie cały sezon pierwszy skupia się na krytyce administracji Trumpa jednocześnie pokazując jaki do rząd USA jest niekompletny. Jestem ciekawy czy w Sezonie drugim dla równowagi serial będzie atakować...
i nie jestem zadowolony. W ogole nic mnie nie smieszlo, nie bylo nic tam ciekawego. Nie mam pojecia, dlaczego wyszlo tak nijako. Nie mam ochoty ogladac dalej, widzac opinie ludzi. Szkoda.
W mojej nic nie znaczącej ocenie całkiem przyjemny serial.
Początek z przytupem zapowiadający karuzele śmiechu ale z biegiem czasu jednak ta karuzela stanowczo wyhamowała. Ma swoje momenty i dobrą obsade co sprawia, że w swej kategorii jest nawet wyróżniającym się...wykonem.
To bermuda, Bahama come on pretty mama...